Stowarzyszenie Rozwoju Wsi „Zawsze Czesławice” powstało  28 lutego 2012 roku. Liczy 30 osób. Pierwszym prezesem była Zofia Góral  a następnie Ewa Stróżek. Większość członków to byłe członkinie KGW. Siedzibą stowarzyszenia jest okazały budynek byłej Szkoły Podstawowej przekazany kobietom przez władze Miasta i Gminy Nałęczów. Energiczne niewiasty pod wodzą prezeski zdołały wybudować obok szkoły boisko sportowe dla entuzjastów piłki ręcznej i powołać młodzieżowy klub sportowy liczący 23 członków, wśród których co drugi chłopiec chce być następcą Sławomira Szmala.
Stowarzyszenie organizuje liczne szkolenia, np. udziela pomocy osobom wypełniających wnioski o dotacje unijne, prowadzi szkolenia cheminizacyjne. Dla pań, prawdziwych smakoszek, organizowane są szkolenia kulinarne. Każda  okazja jest dobra, by się spotkać: otwarcie drogi gminnej, spotkanie opłatkowe, Dzień Kobiet, wielkanocne „jajeczko”, Sylwester, zabawa choinkowa dla dzieci czy Dzień Seniora dla starszych.                                                 .
Odważnie biorą udział w konkursach: np. „Baby i mazurki” org. przez NOK czy w XV Majówce z Panem Prusem. Na poprzednich dożynkach upleciony w Czesławicach wieniec otrzymał II miejsce. Kobiety z Czesławic nawiązały współpracę z Lubelskim Ośrodkiem Samopomocy,  w którym przystąpiły do projektu  „Trampolina – więcej, lepiej, profesjonalnie”.  A swoją wiedzę kulinarną wykorzystują we współpracy z KLW  „Smaki Krainy Lessowych Wąwozów”. Dzięki temu w 2017 r. za produkt spożywczy otrzymano na dożynkach I miejsce, a w 2019 na dożynkach gminnych I miejsce za wieniec.


KGW w  Czesławicach powstało w 1960 roku i liczyło 38 członkiń. Prowadziło przez lata ożywioną działalność kulturalno-oświatową, gospodarczą i społeczną m. in.  brano udział w konkurach „Na najładniejszy ogródek kwiatowy”, „Więcej warzyw, owoców i kwiatów”, uczono się robić przetwory z warzyw i owoców. Zainteresowaniem cieszyły się konkursy „Bielenia obór”, czy „Więcej mleka wysokiej jakości”. Wiedzę gospodarczą pogłębiały kobiety na kursach cukierniczych, masarskich, racjonalnego żywienia, przyrządzania potraw z ryb, sałatek i surówek oraz kosmetycznym. Troskę o zdrowie rodziny zapewniały  pokazy żywienia. Wiele czasu poświęcano obchodom  rejonowych i gminnych dożynek, Dni Kobiet oraz Dni Seniora.
Przez dwa lata kobiety szkoliły się , by zdobyć uprawnienia wykwalifikowanego rolnika. Z radością uczestniczyły w wycieczkach turystyczno-krajoznawczych  do Łańcuta, Warszawy, Lichenia czy też blisko do Muzeum Wsi Lubelskiej w Lublinie i Muzeum na Majdanku. W 1979 r powstał amatorski zespół ludowy, kierowany przez Helenę Babinicz. Zespół występował z okazji świąt państwowych i gminnych, umilał także czas kuracjuszom w sanatoriach nałęczowskich.

KGW kierowały przewodniczące: Władysława Franczak, Zuzanna Wójcik, Genowefa Błaszczyk, Stanisława Głuchowska, Aleksandra Lachewicz, Maria Iwaniak, Danuta Chudy, Józefa Wnuk
(odznaczona „Medalem 40-lecia Polski Ludowej”).

Zachowane stroje KGW w Czesławicach zadziwiają różnorodnością. Nawiązują one do stroju „lubelskiego” ale są swoiście przetworzone.
Marszczone spódnice mają różnorodne zdobienia - od dominacji koronki, stonowanej kompozycji tasiemkowej do rozszycia spódnicy prawie na całej długości kilkudziesięcioma barwnymi tasiemkami.
Podobnie jest z gorsetami i nakryciami głowy. Znajdziemy tu zróżnicowane motywy haftu ozdabiające dolne kaletki i przód gorsetu.
Zwracają uwagę aż trzy rodzaje bluzek z różnym haftem i krojem, nawet kołnierzykiem w postaci falbanki. Gorsety są sznurowane niebieskimi lub czerwonymi tasiemkami. Wśród nakryć głowy dominują chusty (typowe dla kobiet dojrzałych), znajdziemy też „humelkę” z barwnymi długimi wstążkami zwisającymi z głowy - strój młodych kobiet. Dziewczęta na Lubelszczyźnie natomiast ozdabiały się wiankami.